
Wyobraź sobie start biegu na długim dystansie. Wszyscy zawodnicy ruszają w tym samym momencie, mają ten sam cel i podobne możliwości. Różnica polega na tym, że część z nich biegnie z zegarkiem sportowym, mapą trasy i słuchawkami z komunikatami o tempie. Ty natomiast biegniesz „na wyczucie” – bez planu, bez danych i bez narzędzi. Na początku może nawet dotrzymujesz kroku, ale z czasem zaczynasz tracić dystans. Tak właśnie wygląda praca bez narzędzia...

















